Wodotrysk to raczej kwestia gustu. To, na co warto zwrócić uwagę, to jego instalacja. Warto ją dobrze przemyśleć, aby silnie wiejący wiatr nie doprowadził do strat wody w stawie.

Łatwy w montażu system sterowania, połączony z jednym z urządzeń, sprawi, że różne kształty strumieni wody ożywią naszą wodną instalację.

Wodotryski są różnych kształtów oraz wysokości. Wśród nich wyróżniamy: klasyczne dysze, wodne dzwonki, kaskady oraz spieniacze.

Niektóre instalacje wyposażone są w światełka LED, oprócz magicznego klimatu, pełnią one standardową funkcję oświetlenia ogrodu. Największą zaś zaletą jest to, że wprawiają wodę w ruch i dzięki temu natleniają ją.

Pamiętać tylko musimy, że wodotryski muszą współgrać z całym ogrodem.

Wolnostojący wodospad jest dobrym rozwiązaniem w małych ogrodach. Trzeba jednak pamiętać, że woda z wodospadu może głośno pluskać i że warto zadbać o estetyczną stronę tej konstrukcji. Najlepiej do maskowania skorzystać z wiecznie zielonych krzewów oraz istniejących elementów ogrodu: kamienie, murki oraz naturalne nierówności terenu.

Murki położone blisko stawu muszą mieć mrozoodporny fundament o głębokości około 60–80 centymetrów.

Wolnostojący wodospad ze stawem można połączyć małym strumykiem. Jego wielkość oblicza się, biorąc pod uwagę ilość wpadającej wody i wysokość spadku.

O odpowiednią ilość wody dbają pompa i wąż, który można zamontować tak, by nie był widoczny.