W upalne letnie dni przy wiejącym suchym wietrze poziom wody w stawie może znacznie opaść. Kiedy wiemy już z prognozy pogody, że przez kilka kolejnych dni ma być sucho i gorąco, warto pomyśleć o dopełnieniu stawu wodą. Nie należy robić tego jednak na raz i od razu. Wpuszczenie bowiem wody wodociągowej zaburzyłoby równowagę ekologiczną i na przykład grzybienie przestałby nagle kwitnąć. Zatem wodę z węża dolewamy cienkim strumieniem. Najlepiej jest włożyć wylot węża do konewki ustawionej nad brzegiem stawu tak, by woda wylewała się powoli przez jej sitko wprost do stawu. Aby zaoszczędzić organizmom żyjącym w stawie szoku, najlepiej jest dopełniać wodę etapami – co 3-5 godzin wlewać 1/5 brakującej ilości wody.